Wieczna Walka
Wielka lecznica . Tu pracują najlepsi medycy w całym królestwie .
Offline
Smok wylądował i dziewczyna zeszła z niego . Kiedy tylko dotknęła ziemi zemdlała . Smok poleciał do smoczego medyka . Medycy wzięli dziewczynę i położyli na łóżku .
Offline
Dziewczyna obudziła się z paraliżu godzine później . Miała zabandażowane rany i oparzenia . Dotknęłą oparzeń i ran . Jednak rana z szyji nie chciała zejść . Zostawiła więc ją taką . Furi także udało się uzdrowić . Odlecieli do domu .
z.t
Offline
Melani wniosła dziewczyne do środka i położyła na łóżku . Zaczęli coś robić .
- Nie wiemy czy się uda - powiedzieli krótko i zabrali ją do innego pomieszczenia .
Offline
Dziewczyna leżała na łóżku . Trucizne udało się zniszczyć . Obok niej na łóżku siedział jej ojciec . Dziewczyna patrzyła na sufit .
- Saph ...
Wtedy właśnie dziwna wizja przemknęła jej przed oczami .
- Tadashi ! - krzyknęła i zerwała się z łóżka .
- Saph stój !- krzyknął ojciec ale ona już stała na parapecie i skoczyłą .
Furia ją złapał a ona z furii wskoczyła na konia który pognał przed siebie . Byłą ubrana w czarną suknie .
z.t
Offline
Weszła do środka . Ojciec siedział przy łóżku . Wstał kiedy tylko się pojawiła .
- Gdzie byłaś ?
- Musiałam ... się przewietrzyć .
- Dobrze ... ja ide ... musze coś zrobić .
Ojciec wyszedł a dziewczyna położyła się na łóżku .
Offline
Wstała i ruszyła do ojca .
z.t
Offline