Wieczna Walka
*Weszła do jadalni i ze spokojem zaczęła jeść, nie zwracała uwagi na resztę.*
Offline
Znów dostał jakimś warzywem w głowę. Odwrócił się w stronę Axela, ale tym razem chłopak pokazywał na jakąś nową dziewczyną. Z ruchu jego ust odczytał "nówka". Parsknął śmiechem, gdy blondyn zrobił z palców serduszko.
Offline
Spojrzałą tam i zaśmiała się . Złapała rzodkiewke i rzuciła w tadashiego śmiejąc się .
- To axel zaczął ! - po czym zwróciła się do blindyna - Patafian !
Offline
-Nie wiem jak ty, ale ja już się najadłem-mruknął.
Offline
*Rzuciła zabójczym spojrzeniem na blondyna, szybko zjadła i wyszła.*
zt
Offline
*Weszłam i usiadłam przy pustym stole.
Zdążyłam jeszcze zobaczyć wychodzącą dziewczynę*
Offline
Spojrzał na nową. Wychodziła.
Hm, chyba powinieneś ją powitać. Hm, dobry pomysł. Mam jeszcze lepszy. Schowaj ja przed Axelem.
Ostatni raz popatrzył na Saph i wstał od stołu.
z.t
Offline
Spojrzała za nim i skrzywiła się . Złapała torbę i wyszała .
- Furia ! - krzyknęła
- No co znowu ? - spytał wstając
- Lecimy ...
- Gdzie ?
- Do ojca tadashiego ... muszę coś wyjaśnić .
Wskoczyła na smoka i poleciała
z.t
Offline
*Spojrzałam na niedokończony posiłek i wstałam.Nie byłam przyzwyczajona do hałasu.
Szybkim krokiem wyszłam z jadalni*
z.t
Offline
Weszła i puściła chłopaka przy wejściu .
- No to jesteśmy . No leć do swoich kumpli ... ja nie jestem głodna . - powiedziała to z uśmiechem
Offline
Uśmiechnął się. Pocałował ją i odszedł do stolika.
Offline
*Usiadłam przy tym samym stoliku co wczoraj*
Offline
Wyszła z sali jak najszybciej potrafiła . Furia stanął przed nią z uśmiechem .
- Jak tam Saph ? - spytał
- Normalnie . - powiedziała
- Normalnie ? Jak tam minęła noc ?
- A czy ja się ciebie pytałam o to jak ci minęła noc z Daytoną ? - spytała
- Nie ... a więc ...
Dziewczyna usiadła na ławce i zaczęła podrzucać kamyki .
Offline
Thalia uderzyła go łokciem w brzuch.
-Słyszałam że spędziłeś noc z Saphirą...-mruknęła i zachichotała razem z Amandą.
Parsknął śmiechem. Wbił wzrok w talerz.
-Być może.
Offline
*Powoli przeżuwałam jabłko rozglądając się po sali
kiedys będziesz musiała z kimś pogadać*
Offline