Tadashi - 2012-08-20 09:33:10

Dyrektor obozu ma swój pokój w Domu Głównym, jednak rzadko można go tam znaleźć.

Tadashi - 2012-08-20 10:04:53

Tyle się zmieniło. Przez ten rok... Tyle się zmieniło.
Zaczął na poważnie zarządzać obozem. Prowadził treningi, pilnował by nikomu nic się nie stało. Daytona zupełnie się odmieniła. Znów była Małym Białym Wściekłym smokiem, jakiego pamiętał. Jednak on był cichy i rzadko kiedy się odzywał. Nie mógł zapomnieć o Saphirze.

Tadashi - 2012-08-20 10:12:12

Wyjrzał przez okno w nadziei, że Daytona niczego nie popsuła. Ale zobaczył Furię.
W sercu pojawił się płomyk nadziei, że jest z nim Saphira.
Z trzaskiem drzwi wybiegł przed domek.

Tadashi - 2012-08-24 21:46:41

Przekręcił w zamku klucz i wszedł do środka. Usiadł przy biurku, przerzucając jakieś papiery...

Hunter - 2012-08-24 21:48:13

*Weszłam przez drzwi.*

Tadashi - 2012-08-24 21:49:26

Podniósł wzrok na wchodzącą postać.
-To ty Hunter... -wrócił do arkuszy.-Potrzebujesz czegoś?

Hunter - 2012-08-24 21:50:58

*O kurde!On jest w środku!Kłam!
-Tak-odpowiedziałam szybko*

Tadashi - 2012-08-24 21:54:59

-Czego?-znów na nią spojrzał.

Hunter - 2012-08-24 21:57:30

*
Kłam!Kłam!
-Ja...chyba źle wpisałam date moich urodzin...przy wypełnianiu....-skłamałam szybko*

//No co?Brak pomysłów//

Tadashi - 2012-08-24 21:59:07

Zmarszczył brwi.
-W czym...?

Hunter - 2012-08-24 22:08:18

*
-Eee...w formularzu-dodałam pospiesznie.
Nie tak szybko!*

Tadashi - 2012-08-24 22:10:27

Potrząsnął głową.
-Nie wiem czy to przez piwo, czy brak snu, ale teraz ci nie pomogę...
Oparł się o rękę, czytając jakiś regulamin trzymany w drugiej.

Hunter - 2012-08-24 22:20:45

*
-Dzięki-powiedziałam i wyszłam*

z.t

Tadashi - 2012-08-25 14:27:25

Ostatni raz na nią zerknął i zaczął szukać dokumentu, który niedawno przyszedł z Anukis. Przerzucał papiery aż natknął się na niewielką, wyblakłą kartkę papieru. Ładnym, nieco eleganckim pismem przeczytał kilka słó:

"Czekam na ciebie w Starym Tristram. Zjaw się tam w twoje urodziny... Cain."

-Że w gdzie...?
Spojrzał ponownie na wiadomość i mniejszymi literkami dostrzegł dopisek:

"PS-Sprawdź w bibliotece. Lektura obowiązkowa..."

Zmarszczył brwi.
-Chyba nie chcę się spotkać po to, by złożyć mi życzenia...-mruknął i wstał.
Schował kartkę do kieszeni i zniknął za drzwiami.

z.t

Hunter - 2012-08-25 21:22:29

Powoli weszłam.
Ruchy!
Otworzyłam szufladę z dokumentami i zaczełam szukać.
-Thalia,Saphira,Artemis,ja-szeptałam
Błagam pośpiesz się!
-Jest!-krzyknęłam i zamknęłam szufladę biorąc do ręki teczkę.
Wybiegłam z gabinetu,zamykając za sobą drzwi.

z.t

Tadashi - 2012-08-26 11:31:04

Wszedł do gabinetu i przekręcił klucz w drzwiach. Żeby nikt mu nie przeszkadzał. Odłożył książkę, wziął butelkę wody i nalał trochę na ręce, zmywając krew z twarzy. Znad lewej brwi pod prawe oko rozciągała się wąska rana.
Będzie blizna...
Usiadł po ścianę po turecku i zaczął szukać czegoś takiego jak spis treści.
-Chronologia zdarzeń... Może być...
"Powstanie Nowego Tristram"
Znalazł stronę i wbił wzrok w postrzępione i pożółkłe kartki. Szukał fragmentów zawierających coś o Tristram Starym i Nowym, a po jakimś czasie odkrył, że Nowe Tristram również zostało zniszczone, a ruiny wokół rynku w Harrogath, to ruiny właśnie Nowego Tristram.
-Czyli że Harrogath to Tristram... Tristram to miasto, a Harrogath to kraina...
Nie rozumiem cię...
-Ja też siebie nie rozumiem...-zamknął księgę.-Nie wiem gdzie szukać Caina... O co mu chodzi z tym kluczem...
Spod bluzki wyciągnął kluczyk. Przyjrzał mu się dokładnie...
-Wiem.

z.t

Tadashi - 2012-08-26 16:16:32

Miał szczęście że Daytona zaczęła go szukać, bo gdyby miał wracać z Harrogath na piechotę, zajęłoby mu to dwa tygodnie. Usiadł przy łóżku ze szkatułką w ręku, zastanawiając się, co z nią zrobić. Przyglądając jej się dokładnie dostrzegł, że jest zamykana na klucz. Maleńki czarny zamek... Skrzyneczka jest zamknięta. Wyciągnął spod bluzki kluczyk i włożył go do zamka. Przekręcił go, zamek wydał cichy odgłos i pudełeczko się otworzyło.

Tadashi - 2012-08-26 16:23:19

W fioletowym pudełeczku znajdowała się książka o nieco mniejszych wymiarach od szkatułki. Miała czarna okładkę, postrzępione brzegi i zbrązowiałe kartki. Nie chciał zaglądać do środka.

Hunter - 2012-08-26 16:27:31

Zapukałam do drzwi.
Hm...Może poczekasz z tym z kilka dni?
-Jeżeli nie otworzysz...wyrwe drzwi!-ostrzegłam.

Tadashi - 2012-08-26 16:31:19

Podniósł wzrok na drzwi.
-Otwarte-powiedział cicho i schował księżeczką do szkatułki, którą zamknął, a klucz zawiesił na szyje.

Hunter - 2012-08-26 16:50:10

Weszłam i spojrzałam na niego.
-Więc co?

Tadashi - 2012-08-26 16:56:52

Wstał podpierając sie o biurko.
-Może mi to wyjaśnisz?

Hunter - 2012-08-26 17:03:02

-Co mam ci wyjaśnić?-spytałam cicho.
Ty już dobrze wiesz co!

Tadashi - 2012-08-26 17:05:25

-Może tą sytuację w zamku?

Hunter - 2012-08-26 17:07:15

-Sytuacje?-zmarszczyłam brwi.
Nie udawaj!
Westchnełam.
-Dobra...co chcesz wiedzieć?

Tadashi - 2012-08-26 17:10:53

-Nie wiem! Może... co miał na myśli... ekhm, twój wujek?

Hunter - 2012-08-26 17:12:11

-Mój wujek...-zawahałam się-Już nie żyje...Więc...chyba sprawa załatwiona?

Tadashi - 2012-08-26 17:17:01

Że co...?
-Co?-pokręcił głową.-Nie, nie załatwiona. O co mu chodziło z ta zdradą?
Poczuł jak czarny kluczyk przykleja mu się do piersi.

Hunter - 2012-08-26 17:19:12

-Ze zdradą?-powtórzyłam
Nie!Nie!Nie! Tego mu nie mów
-To...Hm...Więc...-spojrzałam na biurko-Ukradłam ci...pewne...akta

Tadashi - 2012-08-26 17:21:13

Zerknął na biurko. Szuflada była lekko otarta. Opadł bezwładnie na fotel.
-Po co mu to było?

Hunter - 2012-08-26 17:26:41

Zaśmialam się.
-Tego mi nie powiedział...
Ehm!
-Jeszcze jedno...-zaczęłam niepewnie-Jego syn...Carter...przyjeżdża...
Ehm!
-Jeżeli wie...o projekcie X-spojrzałam w dół-To może albo przejść na naszą stronę...albo...odwrotnie...

Tadashi - 2012-08-26 17:29:25

Zmarszczył brwi.
Carter? Kojarzymy to? Nie wiem...
-Projekt co?

Hunter - 2012-08-26 17:31:51

-Projekt X-zmarczyłam nos.
...
-Dobra...-westchnęlam- możemy dokończyć ten temat jak Cart przyjedzie?
...
-Jeszcze jedno...-powiedziałam-Mogę wiedzieć ile z tego powiesz...hm...reszcie?

Tadashi - 2012-08-26 17:33:28

-Nie powiem. Spadłem z Daytony-uśmiechnął się do niej.

Hunter - 2012-08-26 17:36:06

-Dzięki...-uśmiechnęłam się.
Hahah...Ze smoka?...Heh
-Hm...Czy dzisiaj twoja dziewczyna nie ma urodzin?

Tadashi - 2012-08-26 17:38:07

Wstał jakby coś go postrzeliło.
-Właśnie!
Chwycił pod pachę książkę i szkatułkę. Wyminął Hunter i zniknął za drzwiami domku głównego.

z.t

Hunter - 2012-08-26 17:41:15

Zaśmiałam się.
Jak ty dawno szczerze się nie śmiałaś ...
-Zdecydownie...
Wyszłam z gabinetu.

z.t

Saphira - 2012-08-28 13:46:20

Wskoczyła przez okno do pokoju . Złapała kartke i zaczęła pisać . " Tadashi ... musze zniknąć na pare dni ... nie martw się o mnie . SPrawy które mają chronić obóz . Wróce za kilka dni . S . "
Wyskoczyła przez okno i pobiegła z powrotem .
z.t

Tadashi - 2012-08-28 22:12:39

Gdy wszedł zobaczył kartkę. Opadł na krzesło przy biurku i zgniótł kartkę, ciskając ją w kąt.
-Pewnie. Zostaw mnie w takiej chwili... A co tam!

Tadashi - 2012-08-28 22:27:10

Położył nogi na blacie biurka, nie przejmując się kartkami z ważnymi rzeczami na biurku...
Wziął dziennik Fary i zaczął przeglądać strony.

"Widmowe Ostrze"
Dwuręczny, czarny jak noc, niosący śmierć nieumarłym demonom miecz. Wykuty w Piekielnej Kuźni miał za zadanie zgładzić Mroczna Trójcę, dlatego też w jego równie czarnej klindze umieszczono trzy fragmenty Kamieni Dusz. Fragment duszy Mefista, Baala i Diablo...[...]
"

-To są takie pierdoły...-cisnął dziennikiem w okno.

Tadashi - 2012-08-28 22:32:22

Wyszedł trzaskając drzwiami.

z.t

Tadashi - 2012-08-30 17:18:49

Koń stał przed domem głównym. Wpadł do domku i zaczął szukać dziennika. Znalazł go koło śmietnika.

Tadashi - 2012-08-30 17:26:33

Szukał i znalazł.

"[...]Gdzieś na Zimnej Równinie...[...]"

-A gdzie do cholery jest Zimna Równina?!

Tadashi - 2012-08-30 17:29:55

Wsunął dziennik do kieszeni i wsiał na konia.
-Przywiązałem się do ciebie, wiesz?
Był to ten sam czarny ogier.
-Jadąc na tobie na oklep lepiej się trzymać... Dobrze że masz długą grzywę.

z.t

GotLink.pl