- Smoczy Jeźdźcy http://www.dragons-world.pun.pl/index.php - Dom Główny http://www.dragons-world.pun.pl/viewforum.php?id=13 - Lecznica http://www.dragons-world.pun.pl/viewtopic.php?id=43 |
Tadashi - 2012-08-20 09:31:44 |
Chorzy lub ranni trafiają tu i pod czujnym okiem opiekunów dochodzą do siebie. |
Saphira - 2012-08-22 15:18:26 |
Furia wylądował przed oknem. |
Saphira - 2012-08-22 15:24:00 |
Jeden z opiekunów podszedł do furii . |
Saphira - 2012-08-22 15:30:24 |
Biegła wściekła . Jej oczy koloru krwi miotały iskry w stronę osoby która uciekała . |
Saphira - 2012-08-22 15:34:26 |
Otworzyłą oczy . |
Saphira - 2012-08-22 15:42:26 |
Obudziła się . |
Tadashi - 2012-08-22 15:42:57 |
Zasnął lecąc na jej grzbiecie. Daytona wylądowała przed domem głównym, ponieważ zobaczyła odlatującego Furię. Obudziła go i powiedziała, że Saphira jest w lecznicy. Zeskoczył z niej i wolnym krokiem wszedł po schodach do sali. Usiadł przy łóżku dziewczyny. |
Saphira - 2012-08-22 15:45:05 |
Nawet we śnie wyglądała na załamaną . Palce zacisnęła na pierzynie . Na policzkach widać było ślady łez . bandaż na ręcy krwawił lekko przez jej odruchy ale ona nic nie czuła . |
Tadashi - 2012-08-22 15:47:01 |
Skrzyżował ręce na piersi. |
Saphira - 2012-08-22 15:48:54 |
Przekręciła się na bok i otworzyła oczy . Miała mgiełki przed oczami . Wyciągnnęła ręke by sięgąć po kolejną tabletke . Error ! Za dużo ! Przestań ! |
Tadashi - 2012-08-22 15:50:11 |
-Saph...-mruknął i zgarnął ze stolika wszystkie tabletki. |
Saphira - 2012-08-22 15:52:02 |
Znieruchomiała . Poczekałą chwilę aż przestanie mieć mgłe przed oczami i zerknęła na krzesło . Odwróciła się do niego tyłem .Milczała . Schowała się pod kołdre . |
Tadashi - 2012-08-22 15:56:14 |
Poczuł się, jakby serce mu pękło. |
Saphira - 2012-08-22 15:58:01 |
Zacisnęła ręce na kołdrze . |
Saphira - 2012-08-22 16:07:21 |
Wskoczyła na łózko . Nie chciała by ktokolwiek zobaczył że jej nie było . Położyła się na boku i złapała tabletki . Wzięła je i zasnęła . |
Tadashi - 2012-08-22 16:11:10 |
Saphira zostawiła chłopaka pod opieką pielęgniarek. Nie mieli dla smoczycy dobrych wieści. Strzała była zatruta. No i tam obicia i złamana ręka to szczegół... |
Saphira - 2012-08-22 16:14:18 |
Obudziła się rano . Spojrzała na tadashiego . Podeszła do niego i usiadła obok niego na łóżku . Pochyliła się i pocałowała go mimo wszystko . Po chwili dotknęłą rany i wsypała tam jakiś proszek . |
Tadashi - 2012-08-22 16:20:30 |
W tym samym momencie gdy go pocałowała obudził się. Nim zdążył coś powiedzieć zniknęła... Usiadł na łóżku i sięgnął po kartkę. Otworzył usta jakby chciał coś powiedzieć, ale słowa nie przeszły mu przez gardło. Zacisnął tylko powieki, pozwalając by łzy płynęły. |
Tadashi - 2012-08-22 16:25:16 |
Zgniótł list w kartkę i cisnął nim przed siebie. Zerwał się z łóżka i wyszedł przez okno. |
Tadashi - 2012-08-27 11:54:47 |
Położył nieprzytomną Kathleen na łóżku i skinął na lekarzy. |
Saphira - 2012-08-27 11:55:13 |
Weszła do środka i położyła kath na łóżku . Zaczęła rozmawiać z pielęgniarką . Po chwili skineła głową i stanęła przy oknie . |
Tadashi - 2012-08-27 11:56:44 |
-Nic jej nie będzie-mruknął do Saph. |
Saphira - 2012-08-27 11:59:29 |
- Mam nadzieje ... - mruknęła . |
Tadashi - 2012-08-27 12:03:04 |
Uśmiechnął się do niej. Jego ręka powędrowała do kieszeni. |
Saphira - 2012-08-27 12:04:34 |
Yahiro i Kali wbielgi do lecznicy . |
Tadashi - 2012-08-27 12:06:18 |
-Przestań. |
Saphira - 2012-08-27 12:09:05 |
Zamilkła . Spojrzała przez okno na las . |
Tadashi - 2012-08-27 12:11:04 |
Wciąż był przerażony. Starał się przywołać szkatułkę. Na próżno. Albo ktoś ją ma, albo jest za daleko. Ale zgubił ją w lesie. Powinna się pojawić. |
Tadashi - 2012-08-28 22:09:55 |
Widmowy koń zniknął. Wziął z lecznicy jakąś maść na obtłuczenia i rany i poszedł do swojego gabinetu. |
Hunter - 2012-09-02 14:12:14 |
-Będziesz musiała trochę poleżeć-stwierdził medyk. |